nie wiem od czego zacząć pisanie tu więc zacznę po prostu od napisania tego co mi chodzi po głowie....
Uwielbiam e-papierosy - chyba jeszcze bardziej niż zwykłe tzw. "analogi". Palenie jako takie w ogóle sprawia mi dużą przyjemność, uspokaja mnie, pomaga skoncentrować gdy ciężko pracuje albo oderwać się na chwilę "zapomnienia" kiedy tego potrzebuję. Jestem uzależniony od samego procesu zaciągania się, puszczania kłębów dymu/pary chyba znacznie bardziej niż od samej nikotyny. Moja przygoda z e-papierosem zaczęła się jeszcze w czasach kiedy były one tragicznej jakości a ilość i jakość produkowanego dymu była w porównaniu do dzisiejszych standardów żenująca. Po tych doświadczeniach zostawiłem temat na jakieś dwa lata by jakiś rok temu ponownie spróbować, sprawdzić czy i jak wyewoluowały te urządzenia.
Pierwszym moim e-papierosem - choć był to zestaw słono przepłacony to jednak godny wspominania - był Volish Crystal - czyli zwykła bateria 1100 mAh z parownikiem CE5+. Konstrukcja na tyle skuteczna (choć nie bez wad) żeby - mam wrażenie - już na zawsze oderwać mnie od tradycyjnych papierosów po które sięgam tylko w bardzo wyjątkowych sytuacjach - kiedy po prostu używanie lub zabranie ze sobą e-papierosa jest zbyt uciążliwe lub mogło by go narazić na uszkodzenie/zgubienie. To może brzmi nieco śmiesznie, jednak dobry, sprawdzony zestaw to jednak nie mały wydatek o który trzeba dbać :D
Zwykły papieros stał się dla mnie zastępstwem dla elektronicznego i teraz mam wrażenie że to właśnie on nieudolnie naśladuje e-papierosa a nie odwrotnie. Analog zaczął mi z czasem śmierdzieć, przestał smakować, zaczął dusić/drapać. Irytuje mnie, że produkuje mniej dymu o gorszym smaku, że smaku nie można zmienić (pomijam mentolowe za którymi nigdy nie przepadałem). Do tego wszystkiego dym jest rakotwórczy i powoduje masę innych chorób a proces palenia krótkotrwały. Tradycyjnego peta trzeba wypalić całego jak już się zaczęło, nie można go też palić w miejscach publicznych a do kompletu zawsze trzeba mieć przy sobie zapalniczkę. Wad zwykłych papierosów jest jednak więcej - po paleniu wszystko śmierdzi (!!!). Kolejną ogromną przewagą e-papierosa jest po prostu koszt. E-palenie jest w moim przypadku 3-4 razy tańsze i choć nie jest to może czynnik kluczowy to jednak przy obecnych cenach papierosów jest to nie bez znaczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz